Bezy ziemniaczane
zmaganie ze stygnięciem
Góra ziemniaków, które za długo stac nie mogą....googlam aby było coś ciekawego i natrafiłam na bezy ziemniaczane
zrobienie samej masy to nie problem - nawet na surowo pysznie smakuje.
Problem dopiero masa plus blacha....kształt to jedno bo nie mam odpowiedniego sprzetu próbowałam dużą strzykawką, łyżką nic z tego....no ale takie nie wyglądy które sie troszeczkę lały po blaszce wsadziłam do piekarnika i czekam czekam 5 minut i wyjmuje nie styngło sie no wiec jeszcze 5 minut no jeszcze nie est takie jak sobie pomyślałam no ale dobre i może byc.....zostało mi dużo masy jeszcze wiec zamiast robic kształte bezy wylałam do blaszki i zrobiłam "ciasto bezowe ziemniaczane" do mięska po kawałeczku...pyszne polecam....ale jak komuś wyjdzie kształt to efektowne dla gości